Leszcze występują w rzekach, jeziorach, stawach, starorzeczach i zbiornikach zaporowych. Unikają jedynie płytkich odcinków rzek z bardzo dużym uciągiem. Żyją w dużych stadach, więc z jednego miejsca można złowić nawet kilkanaście dorodnych sztuk. W ciągu dnia duże leszcze z reguły przebywają w głębszych partiach zbiornika, a najlepiej żerują rano, późnym wieczorem lub w nocy. Jednak w kwietniu możemy je z powodzeniem łowić nawet przez cały dzień. Warto jednak pojawić się nad wodą już o świcie i zostać do wieczora, ponieważ czasami na stado leszczy musimy trochę poczekać. Małe leszcze szybko wchodzą w zanętę, natomiast duże sztuki są bardziej ostrożne i czujne. Możemy je łowić na spławik, klasyczny grunt oraz method feeder. W tym artykule skupię się na tej ostatniej technice.
Gdzie na leszcze w kwietniu
Rzeki zostawiam dla zestawów z klasycznym koszykiem zanętowym. Na wodach stojących skupiam się na łowieniu zestawami z podajnikiem method feeder. W mojej okolicy mam kilka znakomitych łowisk leszczowych. Przeważnie łowię na niewielkim zbiorniku zaporowym PZW o powierzchni około 40 hektarów, na którym łatwo zlokalizować leszcze.
Zarówno na małych, jak i dużych zbiornikach warto wybierać miejsca w pobliżu koryta rzeki. Leszcze uwielbiają żerować na dużych głębokościach. Spadki głębokości w pobliżu starego koryta rzeki bywają znaczne – nawet do 6 metrów, a ryby szukają tu ślimaków, skorupiaków oraz innych stworzeń żyjących w mule. Żerujące leszcze potrafią ryć w miękkim dnie naprawdę głęboko. Wysuwanym pyskiem zasysają muł, a następnie go wypluwają i z powstałej chmury osadów wychwytują najsmaczniejsze kąski. A pysk leszcza 45-55 cm jest naprawdę duży.
Kolejnym dobrym miejscem w kwietniu są zatoki i zakola, gdzie woda szybciej się nagrzewa. Ryby mogą wtedy wpływać na płytkie blaty o głębokości 1,5-2 m. Warto jednak pamiętać, że leszcze często żerują …”
Piotr Bednarek na stronie 28 WW 4/25 wyjaśnia Wam, gdzie szukać kwietniowych leszczy oraz jak je łowić.