6 lutego 2025, 12:33
3 minuty czytania
Wiadomosci Wędkarskie
Tomasz Sikorski: „Miesiąc temu pisałem, jak podejść do zakupu pierwszej tyczki w życiu, czyli długiego wędziska do łowienia metodą skróconego zestawu. Dziś spróbujemy razem kupić wyczynowy kosz wędkarski, bez którego - co prawda - wędkowanie tyczką jest możliwe, ale będzie to, jeśli nawet nie prawdziwa katorga, to niezbyt przyjemna czynność. Wędzisko wyczynowe o długości 13 m może ważyć nawet kilogram i aby wędkowało się nim komfortowo należy mieć również odpowiednio stabilne siedzisko, uchwyty i cały osprzęt.
Powiadom znajomego:
Zajmijmy się wyborem odpowiedniego kosza wędkarskiego i spróbujmy kupić coś niezbyt drogiego. Sam mam obecnie 3 różne kosze, więc doświadczenie i porównanie mam spore. Pamiętajcie, że z kosza wyczynowego lepiej wędkuje się również feederem, method feederem i odległościówką.
Gruby i chudszy
Podstawowym podziałem, który obowiązuje na rynku jest ten, czy kosz jest zbudowany na nogach o średnicy fi 25, czy fi 36 mm. Ma to szczególne znaczenie dla stabilności konstrukcji. Musimy pamiętać, że zadaniem profesjonalnego siedziska jest nasza wygoda, bez względu na to, na jakim terenie go ustawimy. Dlatego też warto szukać kosza z podestem i o regulowanych wszystkich nogach. Dzięki temu będziemy mogli ustawić go nawet na sporych skosach i nierównościach (np. na wiślanej kamiennej główce lub opasce zbudowanej z dużej wielkości głazów o nieregularnych kształtach).
Wracając jednak do średnicy nóg. Z doświadczenia wiem, że sama średnica nóg jeszcze nie jest wyznacznikiem jakości. To, że noga będzie miała 36 mm średnicy nie świadczy o tym, że kosz będzie lepszy, stabilniejszy od tego z fi 25. To często jedynie chwyt marketingowy. Ważne są jeszcze mocne uchwyty mocujące nogi, zaciski i rama, na której całość jest zbudowana. Często starsze kosze na cieńszych nogach są cięższe i stabilniejsze od tych nowych, przy budowie których mocno odchudzono ciężar i ilość konkretnych stopów użytych do produkcji. Co warto dodać, przy względnie podobnej jakości siedziska nogi fi 36 polecam dla osób cięższych, np. ważących powyżej 100 kg.
Cena ma znaczenie
Podobnie jak w przypadku wędzisk, ceny siedzisk zaczynają się od kilkuset złotych, a kończą na kilku tysiącach. Jeszcze parę lat temu niemal każdy producent miał w swojej ofercie kombajn, który wyróżniał się na tle innych konkretnym wyglądem i właściwościami. Obecnie produkowane siedziska mają często jedynie kosmetyczne różnice, a większość produktów znanych marek, to praktycznie te same kosze, z tej samej fabryki w chinach. Różnią się kolorystyką, detalami i dodatkami. Nie ma więc sensu przepłacać za to samo z inną naklejką. Chyba, że jesteśmy miłośnikami konkretnej marki.
Pamiętajcie jednak, że większość, to nie wszystkie. Wciąż są na rynku produkty zdecydowanie wybijające się, ale za tym idzie również wyższa cena. Nie będę wymieniał marek, bo nie chcę, aby tekst był odebrany jako reklama którejś z firm.
Slot na tyczkę to podstawa
Zanim opiszę, jakie wyposażenie powinien mieć kombajn, warto wspomnieć o absolutnym minimum. Jedną z najważniejszych moim zdaniem rzeczy, które powinno mieć nasze siedzisko przystosowane do wędkowania tyczką, jest slot na wędkę. Może on mieć różną postać. Od specjalnie wyprofilowanego uchwytu (przeważnie z tworzywa sztucznego), po zwykły pasek doszyty w miejscu wyżłobienia w siedzisku. Z drugiej strony potrzebujemy …”
Na stronie 26 WW 2/25 Tomasz Sikorski pomaga w doborze odpowiedniego wyczynowego kosza wędkarskiego.