8 stycznia 2025, 00:00
3 minuty czytania
Wiadomosci Wędkarskie
Tomasz Sikorski: „Metoda skróconego zestawu kusi wielu wędkarzy, którzy na co dzień wędkują innymi spławikowymi technikami. Podstawową różnicą w stosunku do wędkowania batem czy odległościówką jest „wstawianie” zestawu w konkretnym miejscu i możliwość bardzo precyzyjnego podania przynęty i nęcenia specjalnym kubkiem. Popularna niegdyś tylko na zawodach metoda znajduje wielu miłośników, także wśród wędkarzy, którzy preferują relaks nad wodą, a niekoniecznie sportowe konkury.
Powiadom znajomego:
Długie wędki nasadowe mają jednak wadę, ponoć jedyną, a jest nią niestety cena. Może ona wahać się od kilkuset złotych, do nawet kilkunastu i kilkudziesięciu tysięcy. Tak! Wędka w cenie niezłego, używanego auta, nikogo w świecie wędkarzy wyczynowych specjalnie nie dziwi. Nas jednak trochę tak, więc spróbujemy się rozejrzeć za tańszymi kijami, które będą idealne na początek przygody. Zima to świetny czas na zakup wędki, bo wiele osób swój sprzęt wymienia na lepszy model, zmienia barwy klubowe itp. Dzięki temu używanych wędek w niezłej cenie jest zdecydowanie więcej, niż w sezonie. Poszukamy czegoś taniego, a jak już połkniecie bakcyla, to kupicie sobie „mercedesa”.
Od czego zacząć?
Dobrą wędkę, w sensie pozwalającą łowić swobodnie na różnych wodach, możemy kupić już poniżej tysiąca złotych i to w tzw. „packu”, czyli zestawie z wymiennymi topami (2-3 elementami, które zbroimy w amortyzator). Podczas wędkowania dzięki temu możemy stosować zestawy o różnej gramaturze oraz różnym rozłożeniu obciążenia. Pod ręką mamy zestaw do łowienia płoci, ale gdy się robi cisza w łowisku, natychmiast możemy sięgnąć po gotowy, przegruntowany zestaw leszczowy, ze zdecydowanie inaczej rozłożonym obciążeniem. Wędkarze wyczynowi rozkładają nawet od 4 do 8 zapasowych topów.
Wędzisko w packu to uniwersalność. Goła wędka z jednym topem plus zapasowy top do kubka zanętowego to minimum. Ważne, aby model wędziska był albo popularny, albo kompatybilny z innymi wędkami. Czy tak jest - można sprawdzić w różnych źródłach, zapytać u sprzedawcy, dystrybutora danej marki lub w mediach społecznościowych. Dzięki temu będziemy mogli złożyć swój pack z elementów nawet różnych marek. Sam obecnie mam w domu dwie tyczki, wyprodukowane na tych samych trzpieniach z 8 topami różnych, marek i od różnych wędzisk. Wszystkie pasują do siebie na 3 lub 2 elemencie.
Jeśli szukamy taniego zestawu, musimy się liczyć z tym, że będziemy musieli wybrać zestaw produkcji chińskiej, co nie jest jakimś wielkim zaskoczeniem w czasach, gdy większość firm właśnie tam produkuje sprzęt. Taki kilkuletni pack, różnych firm, kupimy już granicach od 600 do 1500 zł. Używany pack tej samej firmy, ale wyprodukowany we Włoszech, przeważnie w fabryce Reglass, to już koszt kilku tysięcy złotych.
Długość i ciężar
Maksymalna długość wędki, której możemy użyć na zawodach, to 13 m i właśnie większość tyczek ma długość delikatnie mniejszą, od 12,5 do prawie 13 m. Są na rynku nawet tyczki ponad 14 metrowe, ale używa się ich do łowienia rekreacyjnego lub podczas zawodów komercyjnych, gdzie nie ma ograniczeń. Co ważne, ze względu na duże przeciążenia pleców, polecam na początek wędkować maksymalnie 11 metrowym kijem. Młodzież i kobiety mają podczas zawodów nawet ustaloną maksymalną długość wędki na 11 m.
Masa dobrej wędki w pełnej długości, czyli do 13 m, to …”
Na stronie 24 WW 1/25 Tomasz Sikorski przedstawia jak zacząć przygodę z metodą skróconego zestawu.