Dla wielu wędkarzy złowienie suma to jedno z największych wędkarskich marzeń. Doskonale pamiętam dzień, w którym stoczyłem swoją pierwszą walkę z tym wspaniałym drapieżnikiem. Od tego momentu w moim wędkarskim życiu liczą się tylko sumy. Te wspaniałe ryby potrafią osiągnąć ponad 100 kilogramów masy i stanowią prawdziwe wyzwanie dla każdego poszukiwacza ekstremalnych wrażeń. Wymagają od wędkarza nie tylko siły, ale także cierpliwości i przede wszystkim umiejętności.

Olbrzymy z płycizny

Wielu początkujących sumiarzy rozpoczyna swoją przygodę na forach i grupach w social mediach, szukając informacji, gdzie i jak złowić olbrzyma.  Chyba najbardziej rozpowszechnionym mitem, który biorą za prawdę objawioną, jest stawianie zestawów na głębokiej wodzie i łowienie wyłącznie na głębokich odcinkach rzek lub jezior. Nic bardziej mylnego! Dołki czy głębokie klatki to oczywiście miejsca bytowania suma w ciągu dnia, ale wieczorem i w nocy ryby te przemierzają rozległe płycizny w poszukiwaniu drobnicy. Lato to doskonała okazja, by przechytrzyć ogromną rybę na płytkiej wodzie, jednak wielu wędkarzy sumowych boi się łamać sumowe „konwenanse” i z uporem maniaka obławia tylko utarte miejscówki i powiela schematy.

Od wielu lat moją ukochaną płytką rzeka jest Warta w Wielkopolsce. Urokliwa woda średnio na niżówce ma 1-1,5 metra głębokości w korycie, a dołki za ostrogą to przeważnie 2-metrowe dziury. Oczywiście znajdziemy tu również głębokie klatki okalające zewnętrzne zakręty mojej Warcianki. Gdy rozpoczyna się sezon, ruszam z moim kompanem i przyjacielem Mariuszem nad wodę, by łamać schematy i łowić te olbrzymy z wody czasami nieprzekraczającej 80 cm głębokości! Gdy stawiamy zestaw z podwodnym spławikiem to nierzadko widać krętlik przyponu, a żywiec pracuje na samej powierzchni wody. Uwierzcie mi, brania z takiej wody to coś niesamowitego! Odjazdy ryb w przedziale 160-190 cm wyrywają z butów!

Agresja a nie żerowanie

W Polsce sezon na suma rozpoczynamy od kilku lat już 1 czerwca. Wcześniej przepisy dotyczące okresu ochronnego pozwalały na połów suma dopiero od 1 lipca. Zmiana ta doprowadziła do tego, że tarło suma często nakłada się z rozpoczęciem upragnionego sezonu. Gdy więc zauważymy, że sumy jeszcze nie zakończyły tarła, dajmy im spokój. Uwierzcie mi, ...."

Szymon Szafryna na stronie 32 WW 8/23 zdradza jak przechytrzyć dużego suma w łowisku płytszym niż 1 metr.